Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Inka z miasteczka Zabrze. Mam przejechane 22083.15 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.22 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Inka.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Dalekie

Dystans całkowity:3048.44 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:181:34
Średnia prędkość:16.79 km/h
Maksymalna prędkość:37.90 km/h
Suma kalorii:2553 kcal
Liczba aktywności:32
Średnio na aktywność:95.26 km i 5h 40m
Więcej statystyk
  • DST 82.28km
  • Czas 04:27
  • VAVG 18.49km/h
  • Sprzęt Author Vista
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Rudy Raciborskie pętla

Niedziela, 16 czerwca 2013 · dodano: 16.06.2013 | Komentarze 0

Mak, gdzieś w drodze © Inka

Rudy, stoi na stacji lokomotywa © Inka
Rudy, Pałac © Inka
Kaplica Marii Magdaleny © Inka
Kołatka do Kościoła w Sierakowicach © Inka
Żernica, Kościół Michała Archanioła © Inka
Polichromia w Kościele M.Archanioła © Inka

Zabrze > Gierałtowice > Knurów > Pilchowice > Stanica > Rudy > Sierakowice > Sośnicowice > Smolnica > Żerniki > Gliwice Bojków > Przyszowice > Chudów > Paniówki > Zabrze


Kategoria Dalekie


  • DST 121.45km
  • Czas 07:07
  • VAVG 17.07km/h
  • Sprzęt Author Vista
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostatnia wycieczka w sezonie 2012; Góra Św. Anny

Sobota, 20 października 2012 · dodano: 22.10.2012 | Komentarze 2

Droga na Rzeczyce © Inka

Odpoczynek nad Pławnowicami © Inka

Ruiny Zamku Biskupów Wrocławskich w Ujeździe © Inka

Wóz strażacki © Inka

Góra Św. Anny © Inka

Schody prowadzące do Bazyliki Św. Anny © Inka

Punkt widokowy przy drodze © Inka

Ozdobna kołatka drzwi Kościoła Św. Katarzyny w Sławięcicach © Inka

Pławniowice w drodze powrotnej © Inka

Niech te zdjęcia same opowiedzą o drodze.
Nic dodać i nic ująć.
Pogoda na wycieczkę była wyśmienita i w ten oto sposób zamykam sezon rowerowy.
Wiatru w plecy.
Zabrze > Gliwice > Rzeczyce > Taciszów > Pławniowice > Ujazd > Sławięcice > Zalesie Śl > Lichynia > Leśnica > Góra Św. Anny >> Zabrze


Kategoria Dalekie


  • DST 83.33km
  • Czas 05:30
  • VAVG 15.15km/h
  • Sprzęt Author Vista
  • Aktywność Jazda na rowerze

Świerklaniec zamiast Siewierza ...

Niedziela, 9 września 2012 · dodano: 11.09.2012 | Komentarze 1

Niedziela, wolny dzień od pracy. Wybrałam się na przejażdżkę do Siewierza, ale tam nie dotarłam. Zmodyfikowałam plan w Świerklańcu przy piciu kawy. Pokręciłam się po uroczym parku, a potem po woli wracałam do domu przez Chechło, Tarnowskie Góry, Stare Tarnowice. Zatrzymałam się przy zamku, ale że było dużo ludzi ponownie nie skorzystałam ze wstępu do niego. Po krótkiej sesji fotograficznej przez Segiet wróciłam do domu.

Na polance pasł się osiołek © Inka
Świerklaniec park © Inka
Świerklaniec, park © Inka
Zbiornik Kozłowa Góra © Inka
Rybacy na Zbiorniku Kozłowa Góra © Inka
Bąk na kwiatuszku © Inka
Zamek w Starych Tarnowicach © Inka
Armata przed zamkiem w St. Tarnowicach © Inka
Rybka służąca za uchwyt na armacie © Inka
Kolejne ujęcie uroczej armaty sprzed zamku w Starych Tarnowicach © Inka

Zabrze (Os. Janek, Centrum, Mikulczyce, Rokitnica, Helenka) > Bytom (Stolarzowice) > Tarnowskie Góry (Repty, Os. Jana, Lasowice) > Nowe Chechło > Świerklaniec > Zalew Nakło-Chechło > Tarnowskie Góry (Lasowice, St. Tarnowice, Repty) > Bytom (Stolarzowice) > Zabrze


Kategoria Dalekie


  • DST 46.65km
  • Czas 02:59
  • VAVG 15.64km/h
  • Sprzęt Author Vista
  • Aktywność Jazda na rowerze

Śladami bohatera książki "Narrenturm" A. Sapkowskiego dzień 7

Niedziela, 5 sierpnia 2012 · dodano: 16.08.2012 | Komentarze 0

To już ostatni dzień urlopu, pora wracać do domu. W tym dniu trochę kręciliśmy się w ten i z powrotem, gdyż wyobraźcie sobie, że w Świdnicy nie ma prawie dworcu. Musieliśmy się cofnąć do Jaworzyny Śl. Dopiero z tej miejscowości pociągiem mogliśmy wrócić do domu.

Kościół Pokoju w Świdnicy © Inka
Kościół Pokoju w Świdnicy 2 © Inka
Ratusz w Świdnicy © Inka
Katedra w Świdnicy © Inka
Wieża ciśnień w Świdnicy © Inka
Plan miasta Wrocław © Inka

Strzegom > Jaworzyna Śl > Świdnica > Jaworzyna Śl >> Zabrze


Kategoria Dalekie, Narrenturm


  • DST 77.67km
  • Czas 05:24
  • VAVG 14.38km/h
  • Sprzęt Author Vista
  • Aktywność Jazda na rowerze

Śladami bohatera książki "Narrenturm" A. Sapkowskiego dzień 3

Środa, 1 sierpnia 2012 · dodano: 11.08.2012 | Komentarze 0

Dzień trzeci urlopu, wyjeżdżamy z Brzegu i kierujemy się do Małujowic, w miejscowości w której jest gotycki kościół z cennymi polichromiami. Słońce nam świeci droga wspaniale nas prowadzi. Podjeżdżając pod kościół cieszymy się, że jest otwarty można wejść. Kościół w Małujowicach wzniesiono na początku XIV wieku. Do dziś zachował piękną, archaiczną bryłę z czasów budowy. W ciągu kolejnych dwóch stuleci powstały w jego wnętrzu malowidła pokrywające w całości ściany nawy i prezbiterium. Średniowieczne polichromie przedstawiają dzieje biblijne w formie obrazkowej dla osób niepotrafiącym czytać . W nawach ukazano dzieje od stworzenie świata do babilońskiej niewoli. Tu również zobaczymy sceny z Nowego Testamentu od urodzenia Jezusa do ukoronowania cierniem. W prezbiterium ukazane zostało Dzieciństwo Jezusa.

sceny biblijne w Kościele Św. Jakuba Apostoła © Inka
organy w Kościele Św. Jakuba w Małujowicach © Inka
Strop nad nawą główną zdobi wielobarwna dekoracja z wzorami roślinnymi, zwierzęcymi, geometrycznymi i heraldycznymi. Wykonano ją za pomocą szablonów wyciętych ze skóry.
strop w Kościele Św. Jakuba w Małujowicach © Inka
Tak, tak. Wiem. Ta miejscowość nie ma nic wspólnego z naszym książkowym bohaterem, ale gdy widzi się takie perełki po drodze, to aż trudno oprzeć się pokusie. Trzeba wejść.
Po oględzinach ruszamy dalej w drogę do Oleśnicy Małej. Tam podjeżdżamy pod pałac dawnej komandorii templariuszy. Jest to jedyna udokumentowana historycznie posiadłość rycerskiego zakonu templariuszy, którą później przejęli Joannici.
Zakon Templariuszy w Oleśnicy Małej © Inka
Zakon Templariuszy w Oleśnicy Małej © Inka
Stąd udajemy się dalej w kierunku Strzelina. Mieści się tutaj między innymi Dom Książąt Brzeskich jako ciekawostkę mogę podać, że to właśnie w tym budynku podczas wojen napoleońskich spotkali się car Aleksander I z królem pruskim Fryderykiem Wilhelmem III.
Dom Książąt Brzeskich w Strzelinie © Inka
Ponieważ Strzelin nie zachwyca nas, udajemy się dalej do Henrykowa. Jest to stara wieś klasztorna która znajduje się Międzynarodowy Szlak Cystersów.
Zakon cystersów w Henrykowie © Inka
Historia dla losów opactwa nie była łaskawa. W XV wieku wojny husyckie, wojna trzydziestoletnia w XVII wieku, wojny śląskie w XVIII w. przyniosły wiele szkód. W 1810 roku król pruski Fryderyk Wilhelm III na mocy edyktu zlikwidował opactwo, a jego dobra skonfiskowano. (Sekularyzacja dotyczyła wszystkich zakonów, oprócz tych które zajmowały się szpitalnictwem i edukacją). Władze pruskie zamknęły klasztorne gimnazjum, zagarnęły także najbogatszą na Dolnym Śląsku bibliotekę liczącą 132 rękopisy i 20 tys. książek. W 1945 r. obiekty pocysterskie objęły władze polskie. Kościół klasztorny oraz część klasztoru zostały przekazane przybyłym do Henrykowa cystersom szczyrzyckim. Po zwiedzaniu i zrobieniu zdjęć ruszamy dalej. Pora szukać noclegu. Udajemy się do Ziębic. W tej miejscowości nasz bohater odnajduje swą ukochaną Adelę. Niestety dla Reynevana jest to bolesne przeżycie. Jego ukochana jak się okazuje jest kochanką samego księcia Jana. On sam z siebie zrobił błazna. Zamiast zamknąć swą ukochaną w objęciach swych, zamknęli jego, ale to nie koniec miłosnych uniesień naszego bohatera wszak jeszcze przed nami daleka droga….
Kościół Św. Jerzego w Ziębicach © Inka


Brzeg > Małujowice > Oleśnica Mała > Strzelin > Henryków > Ziębice


Kategoria Dalekie, Narrenturm


  • DST 95.35km
  • Czas 05:46
  • VAVG 16.53km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Śladami bohatera książki "Narrenturm" A. Sapkowskiego dzień 2

Wtorek, 31 lipca 2012 · dodano: 09.08.2012 | Komentarze 0

Noc spokojnie minęła. Ranek we Wrocławiu pogodny. Trzeba się zebrać i ruszyć w dalszą podróż za Reynevanem.
Do Oleśnicy dostaliśmy dość szybko.
To tutaj zaczyna się przygoda Reynevana von Bielau. Młodzieniec zakochuje się w pięknej niewieście Adeli, która jest żoną rycerza von Stercza. Rodzina von Stercza dowiadują się że niewiasta spotyka się z kochankiem. Wpadają w gniew i złość chcą ukarać zarówna kochanka jak i niewierną żonę…. Tutaj odsyłam Was do kart książki abyście się dowiedzieli więcej. Jedno co mogę rzec że zarówno Oleśnica, Oława i Brzeg są to piękne miejscowości do których warto zajrzeć. A jeżeli zbieracie pieczęcie pamiątkowe to mam miłe wspomnienie, kiedy to weszłam do Ratusza w Oleśnicy podeszłam do informacji zapytać się czy posiadają taką pieczęć. Pani miło mnie przywitała i rzekła że ona nie posiada ale sekretarz i owszem. Więc poszłam do sekretarza. Pan sekretarz miło mnie przywitał i postawił mi imponującą pieczęć miasta Oleśnica.

Pieczęć Miasta Oleśnica © Inka
Ratusz w Oleśnicy © Inka
Zamek w Oleśnicy © Inka
Na dziś kończymy swą podróż w Brzegu, jutro dalszymi śladami podążymy …
Zamek Piastów w Brzegu © Inka
Ratusz w Brzegu © Inka
Kościół Św. Mikołaja w Brzegu © Inka

Wrocław > Oleśnica > Jelcz-Laskowice > Oława > Brzeg.


Kategoria Dalekie, Narrenturm


  • DST 11.51km
  • Czas 01:17
  • VAVG 8.97km/h
  • Sprzęt Author Vista
  • Aktywność Jazda na rowerze

Śladami bohatera książki "Narrenturm" A. Sapkowskiego - dzień 1

Poniedziałek, 30 lipca 2012 · dodano: 08.08.2012 | Komentarze 0

Książkę „Narrenturm” czytałam trochę topornie. Jednakże ciekawe miejsca opisane w niej sprawiły że zaczęłam się zastanawiać nad podróżą, zresztą zapalił mnie do tego pomysłu Biber. Kiedy czytałam książkę Biber już planował podróż. Brał mapę do ręki i logistycznie opracowywał trasę, opisując miejsca w których działa się akcja książki jak i zaznaczając ciekawe miejsca do zobaczenia.
Nareszcie nadszedł dzień wyjazdu. Podróż do Wrocławia wybraliśmy pociągiem. Zastanawiając się czy aby na pewno w pociągu będzie przedział na rowery. Jaka radość była gdy pociąg wjechał na peron i okazało się że jest przedział dla podróżnych z większym bagażem. Więc tak się zaczyna nasza podróż.
Do Wrocławia dotarliśmy. Pogoda nam dopisywała. Po dotarciu na wrocławski rynek stwierdziliśmy że z miłą chęcią napijemy się kawy. Ten dzień przeznaczyliśmy na zwiedzanie Wrocławia. A że do naszej bazy noclegowej mieliśmy sporo czasu, więc po porannej kawie zaczęliśmy zaglądać do niektórych obiektów. Na rynku od razu znalazłam domek krasnalów. To już wiem, gdzie się one przeprowadziły. W końcu kiedyś opowiadałam swej młodszej siostrze że w naszym mieszkaniu mieszkają krasnale i że one tylko ze mną rozmawiają. Ach te lata dzieciństwa pełne bajek, baśni ….

Domek krasnala © Inka
Na rynku Wrocławskim możemy również znaleźć dwie kamieniczki pod nazwą „Jaś i Małgosia”.
Jaś i Małgosia © Inka
Od tamtych lat chyba nie wiele się zmieniło. Książki może są troszkę mniej bajeczne, ale za to opisują różne historie. A „Narrenturm” opisuje po części dzieje Dolnego Śląska. W tle książki oprócz przygód Reynevana jest opis wojen husyckich.
Wrocław jest miastem, które posiada wiele niezwykłych i ciekawych zabytków architektury. Zwiedzanie miasta jest ciekawą podróżą w czasie po różnych epokach. Najstarsza część miasta to Ostrów Tumski, to miejsce określa się jako perłę Wrocławia.
Most zakochanych Wrocław © Inka
Znajduje się tam między innymi katedra Jana Chrzciciela.
Witraż w katedrze Jana Chrzciciela © Inka
Wzdłuż głównej osi miasta położonych jest szereg atrakcyjnych obiektów architektonicznych, są to przede wszystkim gotyckie kościoły.
I tak minął pierwszy dzień urlopu….
Zabrze >> Wrocław


Kategoria Dalekie, Narrenturm