Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Inka z miasteczka Zabrze. Mam przejechane 21764.87 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.21 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Inka.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 55.60km
  • Czas 03:10
  • VAVG 17.56km/h
  • Sprzęt Author Vista
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Sprawdzenie trasy z Zabrza do Katowic

Niedziela, 15 maja 2016 · dodano: 29.05.2016 | Komentarze 0

Pogoda ładna, słońce świeci na niebie, ale na dworze jest chłodno. Jednak, od dłuższego czasu w planie był dojazd do Katowic na rowerze w miarę spokojnymi drogami. Więc po raz kolejny Biber zaplanował trasę. Patrząc na mapę widzę że jest ciekawa, więc nie wiele się zastanawiając siadamy na rowery i ruszamy. Trasa przebiegała tak:
* w kierunku Chudowa, ale za wiaduktem nad A4 skręcam w lewo na parking, stąd prowadzi czerwony szlak rowerowy, 
* szlak ten prowadzi do Rudy Śl.-Halemba,
* dalej ulicą Nowy Świat, za torami kolejowymi skręcam w prawo w ul. Chłopską, która prowadzi do skrzyżowania z ul. 1-go Maja,
*przecinam ruchliwą drogę po skosie wjeżdżając w ul. Skośną, jadę dalej tą ulicą (wokół kopalni Halemba), która zamienia się w ul. G. Zapolskiej i jadę tą ulicą aż do skrzyżowania z ul. Orzeszkowej, skręcam w prawo na wiadukt nad torami,
* dojeżdżam do ul. Kochłowickiej gdzie skręcam w lewo. Po podjechaniu pod niewielką górkę skręcam w prawo w ul. Panewnicką,
* jadę aż do torów kolejowych, które przekraczam zgodnie z sugestią na znaku "Do szlaku rowerowego",
* jadę przez las posiłkując się żółtymi słupkami. Docieram do ul. Grzybowej, jadę prosto aż do ul. Piłsudskiego,
* skręcam w prawo i zaraz w lewo w ul. Porannną,
* jadę aż do płotu i skręcam w prawą odnogę drogi i jadę wzdłuż kopalni Śląsk,
* docieram do skrzyżowania z Gościnną. Przecinam ją i jadę dalej prosto wzdłuż torów i rurociągu,
* dojeżdżam do ul. Wybickiego, jadąc cały czas tą ulicą aż do skrzyżowania z ul. Hadyny (owa ulica jest ukryta za gałązkami drzew więc należy ją wypatrywać) w którą skręcam w lewo,
*jadę tą ulicą aż do wiaduktu nad torami. Po podjeździe na wiadukt skręcam w ul. Hetmańską a potem na Rolną i tu jest cel mej podróży. 

Droga powrotna troszkę inaczej, a mianowicie:
* po dotarciu do ul. Gościnnej nie przecinam jej tylko skręcam w lewo i nią jadę aż do skrzyżowania z ul. Księżycową,
* skręcam w prawo wjeżdżam w nią i jadąc lasem mijam po prawej leśne stawy,
* docieram do skrzyżowania z ul. Piłsudskiego. Jadę dalej prosto ul. Księżycową i ponownie po prawej mam stawy,
* docieram do leśnego parkingu gdzie odnajduję znane mi żółte słupki które "prowadzą" mnie aż do ul. Panewnickiej. Stąd już wracam do domu z nowo poznanej drogi. 

Staw "Rybaczówka" w Rudzie Śląskiej © Inka
Kaczor z "Rybaczówki" nad stawem © Inka
Kwiatek, z nad stawu "Rybaczówka" © Inka





Kategoria Bliskie



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa kjakw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]